Wczoraj nie napisałam, bo po prostu nie miałam ochoty, przepraszam ! Ale dziś wchodząc na bloggera zobaczyłam milusią niespodziankę, mianowicie miałam do moderacji aż 16 komentarzy :o największa liczba do moderowania, jaką kiedykolwiek miałam ! Dziękuję :*
Kocham to ! Jeszcze pełna 60 obserwatorów ! Yea, dzięki wam :) |
Co do tytułu, dziś z znajomymi ze szkoły mieliśmy kulig. Mój pierwszy kulig w życiu i powiem, że było zaje..ście :D Z samego rana pojechaliśmy autobusem do pobliskiej wsi gdzie jest duży las. Gdy dojechaliśmy wstąpiliśmy na chwilę do szkoły podstawowej i chwilę później usłyszeliśmy dźwięk traktora. Okazało się że były dwa ! Od razu przeszliśmy do zaczepiania sanek, co zajęło nam dłuższą chwilkę. Podczas jazdy kierowcy skręcali w lewo, prawo, lewo itd. Wywaliłam się dwa razy ! ^^ Robiliśmy chwilowe postoje, na których co chwila nacierał mnie śniegiem Damian achh po prostu to kocham (sarkazm haha) Z zimna panie nauczycielki wzięły mnie pod dwa koce na duże sanie i musiałam tylko patrzeć, jak reszta fajnie bawi się na sankach, ale w drodze powrotnej musiałam iść na małe sanki i poszłam i było lepiej. Gdy wróciliśmy do szkoły podstawowej w czasie gdy czekaliśmy na autobus powrotny, zabierałam z Weroniką z nudów chłopcom piłki, a oni wydzierali nam je, jednak im się nie udało haha Porwałam D. spodnie, ale on chyba nie zauważył że to ja xD mam nadzieję ! haha No to tak w skrócie, a teraz siedzę pod kocem i popijam gorącą herbatę. Jestem strasznie zmęczona ^^ To był ciekawy dzień, niezapomniany.
Dzisiejszy dzień - wspaniały !
ps. mam dla was na jutro rano przygotowaną inną notkę, zobaczycie mam nadzieję, że się spodoba.
Dobranoc :*
:***
OdpowiedzUsuńpierwszy raz byłaś na kuligu, serio?
OdpowiedzUsuńlubię kuligi :D
czekam na tą notkę :)
mam podobny szal ;)
OdpowiedzUsuńJa nie pamiętam ile miałem najwięcej do moderowania, ale też coś koło 15.xd
OdpowiedzUsuń