30 gru 2011

W domu :D

Witam moich kochanych czytelników !
Jestem w domu. Niestety siostra nie dała mi dostać się wcześniej do komputera, ponieważ ręczyła mnie bym się z nią pobawiła. No wkońcu musiała mnie podręczyć, bo nie widziała mnie tydzień. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo się cieszę, że wróciłam do domu, bo widzę mojego dzidziola ;D Z drugiej strony strasznie mi smutno, bo musiałam opuścić moją Candy ( suczka - lablador ) moją kochaną kuzynkę Nutkę, ciocię i reszte ;( Przez to, że płakałam strasznie teraz bolą mnie oczy. Płakałam z błachego powodu, bo jak się już do kogoś przyzwyczaję strasznie trudno jest mi się rozstać. Teraz jak piszę to mnie się litery rozmazują ;) Może jeszcze jutro coś napiszę, bo teraz nie dam rady. Wybaczcie !! Dziękuje za komentarze i za to, że ktoś mnie "obserwuje" jestem z siebie dumna i bardzo się cieszę, że czytacie moje wypociny. Jutro zamieszczę zdjęcie mojej Candy !!

Dobranoc :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz ! Wiele on dla mnie znaczy ;) Zapraszam do obserwacji mojego małego zakątka ^^